Ciążowa Furia: Płacz nad rozlanym mlekiem to nowy poziom
Czy to już apokalipsa, czy tylko hormony?
W świecie przyszłych mam rozlane mleko to nie przypadkowy incydent – to zdrada na poziomie Makbeta. Dlaczego nikt nie rozumie, że to ostatnia kropla (dosłownie)?
Pokonasz smoka, ale nie ciążową furię
Nawet najlepszy wojownik padnie przed gniewem kobiety w ciąży, która właśnie zobaczyła, jak jej ulubiony sok pomarańczowy ląduje na podłodze. "To był ostatni karton!" – słychać z oddali, gdy mąż ucieka w popłochu.
Memy ratują relacje
Dzięki takim sytuacjom internet zalewają relate'owane memy, a my możemy śmiać się przez łzy (i hormony). Bo czasem lepiej się pośmiać, niż płakać... chyba że nad rozlanym mlekiem.