06 Nov 2025

Odbicia w lustrze

W cichym kącie pokoju widzę swe odbicie.

Gaśnie dzień, w szkle migocze dalekie odbicie.

Rysy znajome, lecz każdy ruch ma inne odbicie,

Jakby dusza w lustrze szukała swego odbicie.

Lustro milczy — w ciszy rodzi się nowe odbicie,

Pamięć zakłada maski, tworząc miękkie odbicie.

Chcę dotknąć twarzy, lecz dotyk wraca jako odbicie,

Mostem między dniami staje chłodne szkło i odbicie.

Codziennie staję, by przeglądać swoje odbicie,

Uczę się patrzeć łagodniej na swoje odbicie,

Może pewnego ranka zostawię za sobą odbicie,

Aż w spojrzeniu odnajdę ciszę i prawdziwe odbicie.

We may use cookies or any other tracking technologies when you visit our website, including any other media form, mobile website, or mobile application related or connected to help customize the Site and improve your experience. learn more

Accept All Accept Essential Only Reject All