Taniec jesiennych liści
Wiatr gra melodię, a liście wirują,
Złote i czerwone w tańcu się snują.
Spadają lekko na ziemię, jak płatki,
Jak pędzel malarza jesienne zagadki.
Kręcą się zwinnie wśród chłodnych powiewów,
Szepczą swe dzieje do uszu drzew.
Nim znikną w zimie, dają nam scenę,
Ostatnią pieśń swą – kolorową, promienną.